Jak zobaczyłam w C4Y
te papiery zakochałam się w nich. Piękny baletowy, jeszcze żaden papier nie wywołał u mnie takich uczuć. Od razu wiedziałam co z nim zrobię. Tylko czekałam na odpowiedni moment i nastrój. Zaplanowałam zrobić sobie notes-pamiętnik. Mój stary już bardzo sfatygowany i ostatnio stwierdziłam że praktycznie służy do zapisywania żali niż dokumentowania moich spostrzeżeń, czy też sympatycznych wydarzeń.
Teraz stworzyłam nowy, piękny, robiony z namaszczeniem. Grubiutki z kopertkami do których powkładam różne ważne szpargałki. Są też małe karteluszki z napisami miesięcy na odwrocie których mam
zamiar powypisywać, urodziny, imieniny i inne ważne daty by nie umknęły.:) Piękne zdjęcia baletnic (oczywiście wynalezione w necie;)), czy też ozdobione motywy baletowe. W ten sposób powstał swoisty notatnik-pamiętnik z mnóstwem zakamarków i
karteluszek tak jak lubię. Co któraś kremowa karteczka jest
przyozdobiona stemplem (odbiłam chyba wszystkie stemple jakie posiadam ;)).
A oto i on w całej swej krasie:
I kilka wewnętrznych stron:
Zapraszam do obejrzenia prac baletowych, naprawdę są piękne oraz bardzo pomysłowe i do zagłosowania na nie :).