31 maja 2012

Komunijnie...rozetkowo...mgliscie...

Dziś moja inspiracja w CraftHousie. To już ostatnia odsłona komunijna - album. Tym razem mój umysł i paluszki zawładneły rozetki. Kocham je. :) Są piękne, delikatne i niesamowite. Robię je ręcznie ale nie przeszkadza mi to i powstanie ich więcej. A teraz albumowa odsłona. :)


Motyw roweru bardzo mnie rozbawił.;) Pamiętacie "za moich czasów" to był typowo komunijny prezent. ;)


A teraz kilka zbliżeń moich ukochanych rozetek. 


Materiałoznastwo przedstawiłam na blogu inspiracyjnym CraftHouse i zdjęcia na Picasie.

5 komentarze :

Wspaniały jest,wręcz idealny.Motyw z rowerem trafiony (ja dostałam różowego pelikana ! :)).Rozetki wyglądają jak małe dzieła sztuki.Kochana ,jednym słowem-cudeńko!!!

Jejku ależ on piękny. Brakło mi słów, a zdjęcia oglądnęłam kilkakrotnie i potem raz jeszcze do nich wracałam i zachwycałam się nad każdym ... a rozetki mistrzostwo świata!

Cudny album! Świetny pomysł z rowerem, a rozetki - majstersztyk!

śliczne rozetki, co ile bigowałaś je?

Piękny!!! Rozetki prześliczne bardzo lekkie i ażurkowe.